W Internecie znaleźć można wiele narzędzi do testowania strony internetowej. Sprawdzisz za ich pomocą optymalizację pod pozycjonowanie (SEO), dostosowanie pod urządzenia mobilne, czy szybkość ładowania. Z której strony by nie spojrzeć, narzędzia te tak naprawdę pomagają zoptymalizować stronę internetową w taki sposób, aby była przyjazna dla Google oraz użytkownika. Być może jeszcze o tym nie wiesz, ale samo Google również oferuje tego typu narzędzie. Jest bezpłatne. Nazywa się Lighthouse.
Czym dokładnie jest Google Lighthouse?
Za jego pomocą sprawdzisz jak atrakcyjna dla wyszukiwarek jest Twoja strona. Otrzymasz informację z pierwszej ręki, bowiem Lighthouse stworzyło samo Google. Lighthouse przeprowadza szereg testów Twojego sklepu internetowego, które zostały podzielone na 4 główne kategorie:
- Performance – szybkość ładowania strony
- Accessibility – szeroko rozumiana dostępność strony
- Best Practices – najlepsze praktyki
- SEO
Każda z głównych kategorii posiada kilkunastopunktową checklistę. Im więcej punktów uda się zdobyć, tym lepszy wynik otrzymujesz. Tutaj przykład testu przeprowadzonego na sklepie Maski Do Sportu:
Jak wykonać test Lighthouse dla swojego sklepu internetowego?
Do przeprowadzenia testu będzie potrzebna przeglądarka internetowa Google Chrome. Obecnie jest to najpopularniejsza przeglądarka i pewnie już z niej korzystasz, ale jeśli nie, możesz ją pobrać tutaj.
Teraz wejdź na stronę internetową Twojego sklepu. Kliknij prawym przyciskiem myszy w dowolne miejsce, a następnie wybierz polecenie Zbadaj. Po prawej stronie ekranu wyświetli się konsola przeglądarki. W górnej części konsoli znajdują się poszczególne sekcje. Znajdź wśród nich tę o nazwie Audits. Jeśli nie jest od razu widoczna, kliknij na symbol strzałek widoczny po prawej stronie:
Ujrzysz Panel dowodzenia Lighthouse. Na samym dole będzie się znajdował niebieski przycisk, zawierający tekst Run audits (rozpocznij audyty). Kliknij w niego, a rozpoczniesz test swojego sklepu internetowego.
Jak interpretować wyniki z testu Lighthouse?
Każdy z pewnością chciałby zebrać komplet punktów w teście. W praktyce jednak scenariusz taki jest bardzo mało prawdopodobny. Google postawiło poprzeczkę stosunkowo wysoko, a wskoczyć na najwyższy poziom udaje się tylko nielicznym. Jeśli zatem Twój sklep internetowy nie został nagrodzony najwyższą oceną, nie będzie katastrofy. Dla uproszczenia przyjąć możesz, że wynik na poziomie 90/100 dla wszystkich 4 głównych kategorii będzie bardzo zadowalający.